Cathline to szesnastolatka, która w swoim życiu przeszła dosyć dużo. Jej rodzice zbytnio się nią nie przejmują, całe dnie przesiadują w pracy. Czasem do niej zadzwonią lub wyślą sms'a to tyle. Nigdy nie powiedzieli do niej tych dwóch słów, które ona chciałaby od nich usłyszeć najbardziej na świecie "Kocham Cię".
Płacze po nocach, codziennie zakrywa swoje nadgarstki długimi rękawami. Nie chciała, aby ktoś zauważył jej blizny. To nie tak, że nie chce, żeby ktoś się martwił, ponieważ nie ma kto. Boi się, że ludzie - jeżeli tak ich można nazwać - zaczną szydzić z jej ran.
Płacze po nocach, codziennie zakrywa swoje nadgarstki długimi rękawami. Nie chciała, aby ktoś zauważył jej blizny. To nie tak, że nie chce, żeby ktoś się martwił, ponieważ nie ma kto. Boi się, że ludzie - jeżeli tak ich można nazwać - zaczną szydzić z jej ran.
Na swojej drodze spotyka przystojnego bruneta z kręconymi lokami. Znienawidzi go od samego poczatku. On nie zostawi jej w spokoju. Czy nienawiść zamieni się w coś silniejszego..lepszego i mocniejszego?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz